Uwielbiam kupować rzeczy dla moich zwierzaków. :) Miski, domki, klatki... kupowanie rzeczy sprawia mi niezwykłą przyjemność.
Najczęściej przychodzi mi nabywać zioła i karmę, więc tym razem zapraszam Was do krótkiego przeglądu ziółek nabytych w sklepie Super Świstak :) Potraktuje ten wpis raczej jako przegląd, niż test czy ocenę. Z ziołami bywa różnie, wszystko zależy od partii - pamiętajcie o tym! Zapraszam! Pomysł na ten post zrodził mi się pewnego wieczoru, kiedy zmęczona kończeniem projektu usiadłam i przełączyłam chwilę, w celu relaksu, stronę programu na Facebooka. I kolejno, jakby z premedytacją serwis chciał mi popsuć humor, pojawiły się trzy wpisy: na grupie "chomiczej" autorka wstawiła zdjęcie psa z chomiczkiem (opisana była ich przyjaźń), na grupie poświęconej kotom wyświetliło mi się zdjęcie kotki obserwującej chomiczki w małej klatce a na grupie "psiej" autor postawił pytanie, czy dobrze opiekuje się swoimi zwierzakami (psem i chomikiem). Pełna dobrej chęci postanowiłam odpisać autorom co powinni zrobić aby zwierzakom żyło się lepiej. W zamian otrzymałam całą gamę wyzwisk, drwin i zaprzeczeń.
Dlaczego nie lubimy się mylić? Tym postem chciałabym rozpocząć mini-serię, którą zatytułowałam "chomiki pod lupą". Dotyczyć będzie ich budowy anatomicznej. Skupię się nie tylko na wyglądzie zewnętrznym, ale w sposób nieinwazyjny zajrzymy i do wnętrza chomiczków. :)
Dzisiaj dowiemy się co nieco o wibryssach. Zapraszam do czytania! Zapraszam do kolejnej części "chomiczych testów"! Tym razem przyjrzę się kolejnemu sprzętowi z paczki Zolux. :)
Domek może być drewniany, plastikowy, ceramiczny; z oknami, bez okien; z falującym, szpiczastym lub płaskim dachem. Wybór domku ma znaczenie zarówno dla zwierzaka, jak i dla naszego oka :) Każdy ma swoje plusy i minusy, ale poddam ocenie domek "CHAMPI" produkcji Zolux. 2012. Na forum Caviarnia pojawia się informacja: oddam osiem świnek morskich. Macie czas trzy dni, później zostaną oddane na karmę dla węża.
Panu sprzedano kilka samic, jedna z nich okazała się samcem. Nie chce tych świnek, jest mu obojętne, co się z nimi stanie. Szybka akcja - świnki trafiają do mnie, zostały przywiezione przez panią weterynarz (którą spotykam kilka lat później w całkowicie innych okolicznościach). Ostatecznie tylko cztery, cztery pozostałe znalazły nabywców. Trzy orange agouti, jeden tricolor. Wszystkie krótkowłose, trzy samce i jedna samiczka. Docelowo u mnie w domu tymczasowym zostaje tylko samiczka, która rodzi dwa wspaniałe prosiaczki - tricolorową samiczkę (z którą znajduje dom) oraz samczyka buff agouti (który zostaje u mnie). Nieszkodliwych kolb jest niewiele, a dobrych jeszcze mniej. Mają swoich fanów, mają zaciekłych wrogów. Ja należę raczej do tych drugich, ale do produktu podeszłam jak do każdego innego. Co tym razem mnie zaskoczy?
Tym razem przyjrzałam się kolbom Crunchy Stick Duo z paczki Zoluxa. |
Kategorie postów
Wszystkie
Archiwum
Maj 2023
Copyright ©
All rights reserved Pamiętaj! Kopiując zdjęcia i treści bez zgody autora popełniasz przestępstwo. |